Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mężczyźni bez kobiet. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mężczyźni bez kobiet. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 30 kwietnia 2018

Mężczyźni bez kobiet. Niezależny organ

Miłość jako siła budująca a może niszcząca? "Niezależny organ" Murakamiego stawia ważne pytania w męskim rozumieniu miłości.


Doktor Tokai - główny bohater opowiadania jest człowiekiem spełnionym. Doktor nauk medycznych po pięćdziesiątce, posiadający własną klinikę nie musi bać się o jutro. Ma pieniądze, poważanie i sławę. Grywa w squasha, golfa, pływa i jeździ na rowerze. Nie ma żony a wiele przygodnych znajomości? Czego chcieć więcej?

Okazuje się, że nawet taki człowiek może się kiedyś zakochać. Co gorsza - zakochać w osobie, która nie odwzajemni jego uczucia. Doktor Tokai przestaje jeść i pić. Miłość niszczy go całkowicie i sprawia, że bohater "Niezależnego organu" umiera.

Umiera w samotności i poczuciu straty i niespełnionej miłości. Mamy okazję czytać wspomnienia jego asystenta, który smuci się, że tak wielki i wspaniały człowiek przeżywał  coś takiego. Kobieta go oszukała? Oczywiście!

To wszystko wina "Niezależnego organu", który pozwala kobietom kłamać. W sprawach małych ma to małe znaczenie - w dużych zaś - ogromne. Ofiarami tego organu są przede wszystkim mężczyźni.

Doktor Tokai stracił życie. A Ty - wierzysz w istnienie tego organu?

Jeśli tak - przeczytaj inne opowiadania z "Mężczyzn bez kobiet".




Mężczyźni bez kobiet. Yesterday

"Yesterday" to kolejne opowiadanie z książki "Mężczyźni bez kobiet" Murakamiego. Dlaczego warto każdą z tych opowieści traktować z osobna?


"Yesterday" pokazuje niezdecydowanie i słabość pokolenia, które nie przeżyło żadnej wojny i nie umie odnaleźć się w realiach współczesnego świata. Kitaru - główny bohater opowieści jako jedyny przetłumaczył na japoński tytułową piosenkę Beatlesów. Oprócz tego doskonale opanował gwarę z kantonu, w którym się nie urodził.

Miał dziewczynę ale nie był do końca zdecydowany, czy to właśnie ta jedyna. Pracując jako kelner nie robił większej kariery, co tyczyło się również prób dostania się na studia. Relacje z narratorem opowieści, który zostaje poproszony o ... spróbowanie jego dziewczyny kończą się ucieczką Kitaru na inny kontynent.

Murakami świetnie pisze o relacjach, w których obojętność razi i wkurza czytelnika. Seks nie jest czymś wspaniałym a wręcz przeciwnie - stanowi tylko problem i jest słabym dodatkiem do związku. Miłość nie jest ubierana w słowa wielkie a wręcz przeciwnie - najlepiej gdyby w ogóle się nie pojawiała. A jednak jest to temat ważny i potrzebny.

Mężczyźni mogą sobie poradzić bez kobiet? Kitaru w związku nie czuł się pewnie i nie czuł spełnienia. Oszukiwał siebie, dziewczynę i narratora, który był chyba jedynym jego przyjacielem.

Kitaru żyje dzisiaj gdzieś w Denver albo innym, wielkim mieście. Zamiast iść za swoją pasją jaką było gotowanie poszedł w emocje i nagły wyjazd z kraju. Jak pisze na końcu narrator - mam nadzieję, że chociaż jest zdrów i cały.

Bez kobiet.




niedziela, 22 kwietnia 2018

Mężczyźni bez kobiet

Siedem opowiadań o miłości i samotności, nienawiści, zdradzie, gniewie i innych uczuciach znajdziemy w książce "Mężczyźni bez kobiet" Murakamiego. Każde jest warte poświęcenia mu czasu.


Pierwsze z opowiadań "Drive my car". Opowieść o Kafuku - aktorze, którego żona zmarła na raka macicy. Pogrążony w żałobie, smutku i żalu probuje odnaleźć się w świecie samotności. Przez problemy z alkoholem stracił prawo jazdy a że musi jakoś dojeżdżać na teatralne próby poszukuje kierowcy.

Wybór pada na Misaki, która nie ma w życiu lekko. Nękana przez matkę uzależnioną od alkoholu i próbująca odzyskać poczucie własnej wartości toczy z Kafuku świetne rozmowy o życiu, w którym trzeba się odnaleźć. Udowadnia również, że jest świetnym kierowcom i nie tylko mężczyźni potrafią prowadzić auta dobrze będąc świetnymi szoferami.

Podróżują Saabem 900 z otwieranym dachem i w formie pewnej psychoterapii starają się znaleźć odpowiedź na pytania o sens ludzkiego życia pozbawionego miłości. Kafuku ujawnia, że jego żona zdradzała go wielokrotnie podczas ich małżeństwa. W opowiadaniu śledzimy wszelakie uczucia, jakie targały nim przez te wszystkie lata upokorzenia. No właśnie, czy jednak było to coś, co jemu zrobiło krzywdę? A może cierpiała ona?

Kafuku w finale opowiadania stwierdza, że wszystko to mu zobojętniało. Nawet chęć zemsty mija stając się tylko wesołym wspomnieniem człowieka nękanego złymi podszeptami. Kafuku gra w "Wujaszku Wani", Misaki zgłębia tajniki literatury.

Finał opowieści należy do czytelnika.