piątek, 5 stycznia 2018

Cardline. Świat zwierząt bez tajemnic

Cardline - zwierzęta to gra, która pozwala polubić biologię i spojrzeć na świat zwierząt z innej perspektywy.


W grze znajdziemy karty płazów, ssaków morskich, pajęczaków, skorupiaków, mięczaków, ptaków, owadów, ryb, ssaków i gadów z całego świata. Panda obok muchy, która lata nad lwem czy koniem? W Cardline wszystko jest możliwe.

Najlepsza rozgrywka jest wtedy, gdy do gry zasiada 4 lub więcej osób. Każdemu z graczy należy rozdać 4 karty (stroną bez dat na górze). Pod żadnym pozorem gracz nie może podglądać rewersów otrzymanych kart (stron z datami). Oczywiście polecane przez twórców cztery karty do tylko początek dobrej rozgrywki. W miarę jak gracze będą mieli doświadczenie (oraz wiedzę) można powiększać liczbę rozdawanych kart.

Zaczynamy od karty początkowej, która znajduje się na środku. Na niej mamy widoczną cechę, do której będziemy rozgrywać daną rundę. Może to być na przykład średni rozmiar zwierzęta, średnia waga czy średnia długość życia. Zaczyna najmłodszy gracz, który próbuje ułożyć odpowiednio pierwszą kartę albo po lewej albo po prawej stronie karty początkowej. Przykładowo grając według wagi panda będzie zdecydowanie cięższa niż człowiek (tak - w grze mamy również kartę naszego gatunku). A co z szympansem czy gorylem?

Jeśli gracz popełni błąd odkładamy kartę do pudełka i losujemy kolejną. Wygrywa ten, który jako pierwszy pozbędzie się wszystkich kart.

Bez względu na to, czy pod uwagę bierzemy średni wiek, rozmiar czy wagę zwierzęcia zabawa jest przednia. W przeciwieństwie do Timeline'a Cardline nie ogranicza wiekowo uczestników. Przecież nawet dorosły nie wie, jaką długość ciała ma krowa (?) czy komar (?).

Doskonała cena, jaka pojawiła się przed świętami (30 zł) sprawiła, że znawcy rzucili się na nią kupując większą ilość i rozdając jako trafiony prezent nawet dla najmłodszych. Poznawanie świata przyrody dzięki Cardline nigdy wcześniej nie było tak ciekawe. Nawet z moją panią od biologii (pozdro :)).

Warto - zdecydowanie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz