sobota, 31 grudnia 2016

Co wiesz o Stephenie Kingu? - 20 prostych pytań

Pytania w sam raz na zbliżający się karnawał. Zabawa dla tych lepszego sortu :)


1. Gdzie urodził się Stephen King?
Maine, Portland.
2. Kiedy obchodzi urodziny Stephen King?
21 września 1947
3. Który bohater opowieści Stephena Kinga obchodzi urodziny tego samego dnia co autor "Carrie"?
Carrie White
4. Jak mieli na imię rodzice Stephena Kinga?
Donald i Nellie Ruth King
5. Gdzie Stephen King chodził do szkoły?
Bangor, Maine
6. Jak nazywała się pierwsze opowiadanie Stephena Kinga?
I was a teenage grave robber
7. Jak ma na imię żona Stephena Kinga?
Tabitha King
8. Ile dzieci ma Stephen King (oficjalnie)?
Naomi, Joseph i Owen
9. Jaki tytuł nosi pierwsza krótka historia Stephena Kinga, która była sprzedawana?
I was a teenage grave robber
10. Gdzie Stephen King chodził do college?
Maine
11. Jaki tytuł nosi pierwsza książka Stephena Kinga?
12. Wymień przynajmniej 6 filmów, w których Stephen King pojawia się jako aktor?
13. Na okładce jakiego magazynu pojawił się Stephen King w 1986 roku?
TIME
14. Wymień dwa tytuły książek wchodzących w skład "Mrocznej wieży"?

15. Jaka drużyna baseballa jest ulubioną drużyną Stephena Kinga?
16. Trzy główne nurty natchnienia dla Stephena Kinga?
17. Jak nazywała się szalona pielęgniarka z powieści "Misery"?

18. Jak nazywał się pisarz porwany przez pielęgniarkę w powieści "Misery"?
19. Czy Stephen King napisał kiedykolwiek opowieść dla dzieci? Jeśli tak - podaj tytuł?
Oczy smoka
20. W jakich górach odbywa się akcja "Lśnienia" Kinga?


Odpowiedzi pod postem ukażą się 1 stycznia.

Slow life według ojca Leona

Czy istnieje idealny przepis na życie? Taki, w którym szczypta uśmiechu, odrobina spokoju i garść dobrych relacji sprawia, że całe to bytowanie człowieka na ziemi daje nieustające szczęście? Ojciec Leon Knabit w "Slow life" stara się pokazać wraz ze swoimi rozmówcami istotę współczesnego życia - życia w myśl zasady "slow life".

Na pierwszy ogień trafił Marcin Prokop. W ciekawej rozmowie wyjaśnia, dlaczego został dziennikarzem choć z wykształcenia jest bankowcem. Co sprawiło, że zaryzykował i ... rzucił w miarę spokojną pracę? Z ojcem Leonem dyskutują na temat wiary, nadziei i miłości oraz ... młodości, która powinna dawać coś z siebie i zostawiać ślad na tej ziemi. Nie ciągłe narzekanie i bunt na współczesny porządek a kreatywne działanie. Budująca jest postawa prowadzącego "Mam talent", który trafnie ocenia to, co nazywamy sławą, byciem celebrytą. Pokazując drugą stronę medalu udaje się mnie przekonać o pewnej ulotności rzeczy pozornie pięknych a stawianiu na sprawy wyższe - duchowe.

Ujmuje opowieść Anny Dymnej, która przez swoją fundację i działania poznała ludzi chorych, odrzuconych i chcących z życiem skończyć. Dlaczego więc nagle - pomimo ułomności - chcą walczyć o bycie, o siebie? Czy to magia znanej aktorki, na widok której wszyscy otwierają kieszenie i chcą realizować jej marzenia? A może taki cud sprawia wyciągnięta dłoń, zainteresowanie, którego wcześniej nie doświadczyli od drugiego człowieka? Zgadzam się z opinią, że dzisiejsze zagubienie młodych wynika z braku zainteresowania, zaburzenia pewnych wartości na rzecz opisanych już wcześniej przez Marcina Prokopa rzeczy pozornie pięknych. Czy więc pozostają tylko depresje i psychoterapie? Ojciec Leon wraz z Anną Dymną wspólnie przedstawiają ciekawą i spójną wizję działań, które pomagają odnaleźć się we współczesnym świecie.

Także pozostali rozmówcy - Cezik i Krzysztof Skórzyński - prezentują ciekawe pomysły na "slow life". Wśród nich wszystkich ojciec Leon Knabit, który spokojne życie połączone z ascezą wykorzystuje do ewangelizacji przez media niemające nic wspólnego z dobrem, jakością i pozytywnymi wartościami. Życie mnisze nie przeszkadza mu swobodnie odnajdywać się w świecie mediów: poprowadzić telewizyjny talk-show, wygrać konkurs na blog roku, a nawet zostać twarzą kampanii reklamowej.

Jedna z lepszych książek ojca Leona w ostatnim czasie. Dobrze, że nadal mamy od kogo słuchać prostych prawd, które nie pozwolą nam zwariować.


Slow life według ojca Leona, ojciec Leon Knabit, ZNAK, 2016.