sobota, 11 grudnia 2021

Mocna więź | Magdalena Majcher | Recenzja

Inspirowana prawdziwą historią Anny Garskiej i jej mamy Michaliny powieść o potędze matczynej miłości i o zbrodni prawie doskonałej. Przed Państwem "Mroczna więź".


Co się stało z Anną Garską?


"Mroczna więź" oparta jest na prawdziwej historii. Anna Garska miała, męża, córeczkę i kochającą rodzinę. Miała, bo zaginęła bez śladu. Po miesiącach żmudnych poszukiwań i niesłabnących nadziei stało się jasne, że Ania już nie wróci.

Matka, która kocha do końca


Michalina nigdy nie przypuszczała, że będzie któregoś dnia o jej dramacie będzie rozprawiać cały kraj. Była zwyczajną kobietą, matką, żoną, babcią. W obliczu zniknięcia córki postawiła się w sytuacji, w której za wszelką cenę pragnęła dowiedzieć się, co się stało z jej dzieckiem.

Matka, która znalazła sprawcę


Jestem przekonany, że gdyby nie matka sprawa pewnie nigdy nie znalazłaby swojego finału w sądzie. Wiemy, jak działa system (nie)sprawiedliwości - szczególnie w momencie, gdy podejrzany należy do kasty: policjantów, sędziów, biznesmenów czy innych polityków. 

Zaczęło się od nowych dywaników w łazience, świeżego kompletu pościeli. Potem było kluczenie w wersji dotyczącej feralnego wieczoru, podczas którego zniknęła Ania. Nie wiem, skąd Michalina znalazła siłę, by doprowadzić to do końca.

Najlepsze są historie prawdziwe


Wszyscy lubimy kryminały, jednak najlepsze są historie, które od początku do końca zawierają w sobie mnóstwo faktów. Magdalena Majcher korzystając z historii Anny Garskiej pomogła bardzo rodzinie zaginionej. Pokazała, że tragedie mogą dziać się obok nas, choć wcale nie jesteśmy tego świadomi. Czy mamy reagować? Jeśli tylko się da - oczywiście.


Mąż Anny Garskiej nie przyznaje się do winy. W 2021 roku sąd orzucił wniosek o jego przedwczesne zwolnienie z aresztu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz