poniedziałek, 6 stycznia 2020

To nie jest książka o seksie

To nie jest książka o seksie

Przedstawiony w 2015 roku raport Instytutu Badań Edukacyjnych ukazuje fatalny stan wiedzy młodzieży na temat seksu: „Połowa 18-latków ma pierwszy raz za sobą, a wierzą, że stosunek przerywany chroni przed ciążą. 



Czytając wyniki takich i innych badań można się zastanawiać, czy przygotowanie do życia w rodzinie zwana również wychowaniem seksualnym przynosi efekty? A może warto postawić na lekturę takich książek jak "To nie jest książka o seksie"? 


Młodzi ludzie naprawdę potrzebują książki, która bez cenzury wyjaśniłaby im sprawy związane z seksem – od pierwszych doświadczeń po sam akt seksualny. Książki mocnej jak "To nie jest książka o seksie". Autorka unika cenzury i wprost pisze o zauroczeniu, pierwszym razie i wszystkim, co pomiędzy.

Nie sztuką jest zaliczyć swój pierwszy raz. Istotą jest żyć w zgodzie z sobą nie krzywdząc innych. Autorka "To nie jest książka o seksie" pisze o tym, jak mówić nie. Wielokrotnie podkreśla, iż mówienie nie jest ważniejsze niż zaliczenie pierwszego razu. Autorka dużo pisze o uczuciach i o tym, co dalej. Czy to jest ten mężczyzna/ta kobieta na całe życie? Czy ogień i fascynacja pozostają na zawsze? Jak podtrzymać relację, na której nam zależy na dłużej?


Chusita odpowiada również na pytania bezpośrednio dotyczące seksu: co czuję? Jak wygląda relacja intymna? Czym jest masturbacja? Co mówi mi moje ciało? Czym jest orgazm? Ja się zabezpieczać przed ciążą i chorobami? Czym jest seks oralny? Czym jest homoseksualizm?

Chusita traktuje nastolatków poważnie, bo chociaż pisze z perspektywy osoby dorosłej, pamięta, jak bardzo sama była pogubiona i ma świadomość, że pomimo otaczającej nas w świecie mediów seksualności sam seks jest tematem niemal zakazanym.

Mądra i potrzebna książka.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz