czwartek, 6 lutego 2020

Tatuażysta z Auschwitz. Kontynuacja

„Tatuażysta z Auschwitz” to jeden z największych bestsellerów 2018 roku. W samej Polsce powieść sprzedała się w nakładzie ponad stu tysięcy egzemplarzy. Heather Morris postanowiła napisać opowieść o jednej z bohaterek książki - Cilce Klein.




Cilka Klein jest jedną z kluczowych postaci w „Tatuażyście z Auschwitz”. Nastoletnia dziewczyna uratowała życie tytułowemu bohaterowi, Lalemu. Sokołow powiedział autorce książki, że Cilka była „najodważniejszą osobą”, jaką kiedykolwiek spotkał. Nie najodważniejszą dziewczyną – upierał się – ale najodważniejszą osobą.

"Podróż Cilki" to opowieść, która zaczyna się w Birkenau w momencie wyzwolenia obozu. Cilka oskarżona o kolaborację z nazistami zostaje skazana na kilkanaście lat ciężkich robót na Syberii. Znów - podobnie jak w czasie II Wojny Światowej - stawia czoła przeciwnościom losu i warunkom, jakie człowiek zgotował drugiemu człowiekowi.

Heather Morris w "Podróży Cilki" prezentuje obraz, który pragnie być blisko historycznej prawdy. Nie do końca się to udaje, bo W sowieckim łagrze spotyka ludzi dobrych i okrutnych, mądrych i zaślepionych. Nawiązuje przyjaźnie, powoli na nowo uczy się ufać innym, aż w końcu znajduje to, o czym do niedawna nie śmiała nawet marzyć – miłość, która da jej siłę, by myśleć o przyszłości.

Opowieści o okrucieństwie II Wojny Światowej w ostatnim czasie pojawiają się w księgarniach jak grzyby po deszczu. Miłość pomimo tragicznych warunków, radość pomimo upokorzeń, spełnienie pomimo krajobrazu, w którym nie ma na nic szans. Skąd takie zainteresowanie tematem?

Ludzie, którzy są naocznymi świadkami nieuchronnie odchodzą do wieczności. Ich świadectwo pozostawione na kartach książek powinno uczyć przyszłe pokolenia. O bezsensie agresji, o równości i o tym, że i tak koniec końców wszyscy kończymy swoje życie. Pięknie jest przeżyć je z pełną akceptacją tego, co się dzieje i z wdzięcznością oraz szacunkiem.

Główna bohaterka powieści pokazuje postawę, którą warto naśladować. Pomimo cholernie tragicznego losu, który skrzywdził ją okrutnie umie zobaczyć dobro w drugim człowieku - bez względu na jego zachowanie, uczynki i chęci.

Czy w XXI wieku ktoś tak umie?












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz