Pokazywanie postów oznaczonych etykietą jak odróżnić treści pisane przez AI. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą jak odróżnić treści pisane przez AI. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 18 maja 2025

Jesteśmy w czasach „tekstowego smogu”

Jeśli masz wrażenie, że ostatnio większość artykułów brzmi podobnie, to… masz rację. AI (szczególnie ChatGPT i jego klony) zasiliły sieć milionami tekstów, które są poprawne, zgodne z SEO, ale całkowicie bez wyrazu.


Czym różni się treść AI od treści tworzonych przez ludzi?

1. Styl i osobowość

AI pisze grzecznie, schludnie, logicznie. Ale brakuje jej:

  • ironii, celowego niedopowiedzenia

  • wewnętrznego żartu, który rozumie tylko Twoja grupa

  • autentycznego tonu marki (a nie „tonu z prompta”)

Tekst człowieka potrafi być lekko niechlujny stylistycznie, ale trafia tam, gdzie powinien – w emocje.

2. Opowieść i kontekst

AI nie ma przeszłości, nie zna Twojej marki od środka, nie pamięta rozmowy z klientem sprzed tygodnia.

Dobry tekst content managera:

  • nawiązuje do poprzednich publikacji

  • przemyca realne doświadczenia

  • rozumie kontekst biznesowy i sezonowość

3. Celowe wybory, które są nieoptymalne dla algorytmu – ale świetne dla czytelnika

Np. piszesz:

„Ten newsletter jest chaotyczny. Ale taki miał być. Bo właśnie tak wygląda nasza codzienność z nowym systemem CRM.”

AI by tego nie zrobiła. Uznałaby to za błąd. A to właśnie te „błędy” tworzą markę i budują zaufanie.

Jak pisać w świecie, gdzie AI pisze wszystko?

1. Miej głos – nie tylko słowa

Nie chodzi o to, żeby „ładnie pisać”. Chodzi o to, żeby brzmieć jak marka, nie jak generator. Twój styl to waluta. Pilnuj go.

2. Dziel się doświadczeniem, nie tylko wiedzą

W internecie jest masa „poradników SEO”. Ale jeśli Ty piszesz:

„Kiedy w 2023 testowaliśmy 5 różnych landingów dla klienta z branży zdrowia – tylko jeden miał CTR powyżej 4%. I to nie był ten, który ‘zalecało’ AI.”

– to masz przewagę. Masz coś, czego AI nie ma: doświadczenie.

3. Nie bój się nieoptymalnych struktur

Pisanie to nie tylko SEO. Czasem warto zacząć od anegdoty, zbudować napięcie, złamać rytm. Bo treści AI są już przewidywalne. A przewidywalność zabija uwagę.

Kiedy AI się przydaje?

Nie chodzi o to, żeby pisać zamiast. Chodzi o to, żeby pisać lepiej, mądrzej, szybciej – dzięki wsparciu.

Używam AI do:

  • tworzenia szkiców

  • porządkowania myśli

  • syntezowania researchu

  • zabawy stylem („napisz to jak mistrz zen / dziennikarz sportowy / copywriter z lat 80.”)

Ale finalny tekst – to ja. Bo to ja znam odbiorcę, produkt i napięcia w firmie.

Pisz jak człowiek, redaguj z AI

Największa przewaga content managera nad AI? Umiejętność stawiania pytań, nie tylko udzielania odpowiedzi. Treści AI są jak grzeczni uczniowie – wszystko wiedzą, ale rzadko poruszają.

Pisz tak, żeby Twoja treść zostawała z czytelnikiem na dłużej niż 15 sekund. To sztuka. I właśnie dlatego wciąż jesteśmy potrzebni.