Jeśli masz wrażenie, że ostatnio większość artykułów brzmi podobnie, to… masz rację. AI (szczególnie ChatGPT i jego klony) zasiliły sieć milionami tekstów, które są poprawne, zgodne z SEO, ale całkowicie bez wyrazu.
Czym różni się treść AI od treści tworzonych przez ludzi?
1. Styl i osobowość
AI pisze grzecznie, schludnie, logicznie. Ale brakuje jej:
-
ironii, celowego niedopowiedzenia
-
wewnętrznego żartu, który rozumie tylko Twoja grupa
-
autentycznego tonu marki (a nie „tonu z prompta”)
Tekst człowieka potrafi być lekko niechlujny stylistycznie, ale trafia tam, gdzie powinien – w emocje.
2. Opowieść i kontekst
AI nie ma przeszłości, nie zna Twojej marki od środka, nie pamięta rozmowy z klientem sprzed tygodnia.
Dobry tekst content managera:
-
nawiązuje do poprzednich publikacji
-
przemyca realne doświadczenia
-
rozumie kontekst biznesowy i sezonowość
3. Celowe wybory, które są nieoptymalne dla algorytmu – ale świetne dla czytelnika
Np. piszesz:
„Ten newsletter jest chaotyczny. Ale taki miał być. Bo właśnie tak wygląda nasza codzienność z nowym systemem CRM.”
AI by tego nie zrobiła. Uznałaby to za błąd. A to właśnie te „błędy” tworzą markę i budują zaufanie.
Jak pisać w świecie, gdzie AI pisze wszystko?
1. Miej głos – nie tylko słowa
Nie chodzi o to, żeby „ładnie pisać”. Chodzi o to, żeby brzmieć jak marka, nie jak generator. Twój styl to waluta. Pilnuj go.
2. Dziel się doświadczeniem, nie tylko wiedzą
W internecie jest masa „poradników SEO”. Ale jeśli Ty piszesz:
„Kiedy w 2023 testowaliśmy 5 różnych landingów dla klienta z branży zdrowia – tylko jeden miał CTR powyżej 4%. I to nie był ten, który ‘zalecało’ AI.”
– to masz przewagę. Masz coś, czego AI nie ma: doświadczenie.
3. Nie bój się nieoptymalnych struktur
Pisanie to nie tylko SEO. Czasem warto zacząć od anegdoty, zbudować napięcie, złamać rytm. Bo treści AI są już przewidywalne. A przewidywalność zabija uwagę.
Kiedy AI się przydaje?
Nie chodzi o to, żeby pisać zamiast. Chodzi o to, żeby pisać lepiej, mądrzej, szybciej – dzięki wsparciu.
Używam AI do:
-
tworzenia szkiców
-
porządkowania myśli
-
syntezowania researchu
-
zabawy stylem („napisz to jak mistrz zen / dziennikarz sportowy / copywriter z lat 80.”)
Ale finalny tekst – to ja. Bo to ja znam odbiorcę, produkt i napięcia w firmie.
Pisz jak człowiek, redaguj z AI
Największa przewaga content managera nad AI? Umiejętność stawiania pytań, nie tylko udzielania odpowiedzi. Treści AI są jak grzeczni uczniowie – wszystko wiedzą, ale rzadko poruszają.
Pisz tak, żeby Twoja treść zostawała z czytelnikiem na dłużej niż 15 sekund. To sztuka. I właśnie dlatego wciąż jesteśmy potrzebni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz