Śląsk Wrocław dokonał jednego z najciekawszych ruchów transferowych tego lata. Nowym koszykarzem drużyny został Issuf Sanon, 25-letni reprezentant Ukrainy, który ma za sobą bogate doświadczenie międzynarodowe i imponujące statystyki w rozgrywkach Ligi Mistrzów FIBA.
To zawodnik, który może znacząco wpłynąć na siłę rażenia wrocławskiego zespołu w nadchodzącym sezonie.
Międzynarodowe doświadczenie i europejskie obycie
Sanon urodził się w Doniecku, a jego ojciec pochodzi z Burkina Faso. W młodym wieku trafił do Olimpiji Lublana, gdzie rozwijał się jako obiecujący rozgrywający. W kolejnych latach reprezentował barwy Dnipro, litewskiego Siauliai, a także ukraińskiego Prometey, z którym występował w EuroCupie. Ostatni sezon spędził w zespole VEF Ryga, grając w Lidze Mistrzów.
W europejskich rozgrywkach FIBA prezentował bardzo wysoki poziom. W pięciu meczach zdobywał średnio 18,6 punktu, 5 asyst oraz 4,8 zbiórki, potwierdzając, że potrafi przejąć kontrolę nad wydarzeniami na boisku i być liderem zespołu.
Blisko NBA
W 2018 roku Issuf Sanon został wybrany z 44. numerem draftu NBA przez Washington Wizards. Choć ostatecznie nie zadebiutował w najlepszej lidze świata, jego talent był dostrzegany także przez inne kluby zza oceanu, które nabywały prawa do zawodnika. Sanon postawił jednak na rozwój w Europie, gdzie konsekwentnie budował swoją markę.
Wzmocnienie z realnym wpływem na grę
Transfer Sanona to dla Śląska Wrocław nie tylko wzmocnienie składu, ale również sygnał, że klub zamierza walczyć o najwyższe cele w nadchodzącym sezonie. Ukrainiec jest graczem dynamicznym, silnym fizycznie, z bardzo dobrym przeglądem pola i skutecznym rzutem. Może występować zarówno jako rozgrywający, jak i rzucający obrońca.
To zawodnik gotowy do gry na wysokim poziomie od pierwszego dnia.
Śląsk buduje skład z ambicjami
Wrocławianie, którzy w poprzednim sezonie dotarli do finału Orlen Basket Ligi, jasno deklarują chęć utrzymania się w ścisłej krajowej czołówce. Transfer Issufa Sanona to kolejny krok w stronę realizacji tego celu.
Jeśli potwierdzi swoje możliwości na parkiecie, może stać się jednym z najważniejszych graczy nie tylko w Śląsku, ale i w całej lidze
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz